Polska, z tytułu zdarzeń drogowych, takich jak wypadki i kolizje drogowe, co roku ponosi straty materialne w wysokości ok. 55 mld zł (2,7 PKB), natomiast straty niematerialne są nie do oszacowania, gdyż są niewymierne.W2020 r. na polskich drogach śmierć poniosły 2 473 osoby, a 26 197 osób zostało rannych.
Wyniki badań wskazują, że wpływ nieprawidłowo zaprojektowanych elementów infrastruktury drogowej oraz nieodpowiednich cech techniczno-eksploatacyjnych dróg (zwłaszcza nawierzchni), jako przyczyn zdarzeń drogowych, można szacować na poziomie co najmniej 30%. Polska, wzorem Szwecji, już od wielu lat realizuje tzn. „wizję zero”, czyli zero ofiar śmiertelnych na drogach, ale to wymaga działań nakierowanych na tzw. 4xE: Education (Edukacja); Engineering (Inżynieria); Emergency (Ratownictwo); Enforcement (Egzekwowanie).
Pracownicy Katedry Inżynierii Drogowej, Transportu i Geotechniki na Wydziale Budownictwa, Architektury i Inżynierii Środowiska Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego im. Jana i Jędrzeja Śniadeckich w Bydgoszczy już od wielu lat prowadzą badania dotyczące szeroko rozumianego bezpieczeństwa ruchu drogowego, a przede wszystkim zagrożeń wynikających z nieprawidłowości funkcjonowania istniejącej infrastruktury drogowej oraz wskazania możliwych do zastosowania rozwiązań poprawiających bezpieczeństwo użytkowników dróg. Efektem tych prac było opublikowanie ponad 40 Raportów o stanie bezpieczeństwa ruchu drogowego, które dotyczyły m.in. takich miast, jak: Bydgoszcz, Toruń, Lipno, Inowrocław, Elbląg, Ostrołęka, Gliwice, Tczew czy Chojnice. Zarządcy infrastruktury drogowej w tych miastach sukcesywnie wdrażają w życie zalecenia podane w raportach, co przekłada się na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego.