Listopadowe badanie koniunktury w branży stolarki budowlanej przeprowadzone przez Centrum Analiz Branżowych (CAB) ujawniło, że menedżerowie tej branży nie zamierzają zwalniać pracowników. W badaniu wykonanym na reprezentatywnej grupie niemal stu menedżerów, ani jeden nie zgłosił chęci zmniejszenia zatrudnienia. Wręcz przeciwnie, firmy okienno-drzwiowe przyjmowały do pracy w ostatnich miesiącach nowych pracowników. Obecniew49%z nich zatrudnienie jest większe niż przed pandemią, a w 48%pozostaje na tym samym poziomie, co wiosną 2020 r.

Producenci okien i drzwi po przeszło dwudziestoprocentowych spadkach sprzedaży w kwietniu i maju br., w kolejnych miesiącach zdołali niemal odrobić straty i prawdopodobnie zakończą rok sprzedażą o 5 – 6%mniejszą niż rok wcześniej. Z szacunków CAB wynika, że 3 – 4%handlu oknami i drzwiami odbywa się on-line, a w przyszłym sezonie ten kanał dystrybucji osiągnie jeszcze większy udział w handlu stolarką.

Branża stolarki budowlanej wyszła obronną ręką z pierwszej fazy pandemii głównie dzięki nieprzerwanej pracy na budowach w Polsce i w całej Europie – twierdzi Robert Klos, dyrektor zarządzający CAB i podkreśla, że obostrzenia w obecnej drugiej fali epidemii, także nie powodują przerw w pracach budowlanych. Nie mniej ważne są wypracowane w branży zasady wykonywania prac montażowych u klientów z zachowaniem zaostrzonych wymagań higienicznych.