W 2020 r. kończy się w branży stolarki otworowej dobra koniunktura trwająca przez ostatnią dekadę. Pierwszy kwartał 2020 r. był bowiem ostatnim okresem wzrostu produkcji. Z danych Centrum Analiz Branżowych (CAB)wynika, że produkcja okien i drzwi w tym okresie zwiększyła się o 1%, ale już w kwietniu nastąpiło załamanie i zakończył się on produkcją o ok. 30% mniejszą niż rok wcześniej. W związku z tym, że w maju pojawiły się zamówienia zarówno z kraju, jak i z zagranicy, aż 68% firm produkujących okna i drzwi nie odnotowało już spadku sprzedaży w porównaniu z kwietniem.

Eksperci z CAB szacują, że w pierwszych pięciu miesiącach 2020 r. produkcja stolarki budowlanej w Polsce była o 10% mniejsza niż w okresie styczeń – maj 2019 r. Jak wynika z najnowszego badania koniunktury branżowej, u polskich producentów jest sporo optymizmu, jeśli chodzi o dalszą poprawę wyników. Oczekują oni, że czerwiec będzie lepszy od maja, a to oznacza, że powinien być zaledwie o kilka procent słabszy niż czerwiec 2019 r. W konsekwencji pierwsze półrocze 2020 r. branża stolarki zamknie prawdopodobnie sprzedażą o zaledwie 9%mniejszą niż w I półroczu ub. roku. Podobnie sytuacja wygląda w Niemczech, które są największym importerem polskiej stolarki. Ubiegły rok był u naszych sąsiadów zza Odry ostatnim rokiem dekady stałego wzrostu sprzedaży, a w 2019 r. sprzedano 14,8 mln sztuk okien, co oznacza wzrost o 2,4% w porównaniu z 2018 r. W 2020 r. przewiduje się spadek sprzedaży o 5,5% do 13,9 mln sztuk okien. Złoży się na to spadek sprzedaży okien w nowych budynkach o 10% oraz w budynkach remontowanych o ok. 2%. Prognozy takie podał Verband Fenster + Fassade (VFF, Związek Producentów Okien i Fasad) i są one zbliżone do szacunków Centrum Analiz Branżowych.