Mirosław Ziach
W przypadku, gdy sytuację w budownictwie będziemy oceniać wyłącznie na podstawie wypowiedzi przedstawicieli największych firm, przede wszystkim tych obecnych na giełdzie, to można mówić, że przeważa optymizm. Są z reguły w dobrej kondycji, mają pełne portfele zamówień, liczą na obfite środki z Funduszu Europejskiego i z Krajowego Planu Odbudowy. Dobrze przedstawia się również statystyka ogółu przedsiębiorstw o liczbie pracujących 50 i więcej osób.
Materiały Budowlane 04/2025, strona 135-136 (spis treści >>)